Rozdział 4 ,, Urodziny "

Anastazję obudził gruchot dochodzący z przedpokoju . Pobiegła otworzyć , jej oczom ukazał się Trend , Maria , Viktoria , Kamil , i Patrycja . Dziewczyna bardzo się ucieszyła na widok przyjaciół .

- Ale co wy tu robicie tak wcześnie ? - spytałam
- Urodziny - krzyknęli

Nagle weszła mama , strasznie zdziwiona ale ucieszona , od razu wycałowała wszystkich .

- Okej skoro tak to musicie mi pomóc , w przygotowaniu Biby - wrzasnęłam tłumiąc śmiech .
- Spoko , jasne . Ok To wy tu pracujcie robaczki a ja idę na zakupu
- Ej , nie ma tak . - mruknął Trent i szybko złapał swoją dziewczynę za biodra .
- Dobra , ok kochani ustawcie stoły , a ja pójdę po jedzenie

Stoły zastawione były samymi smakołykami . Hot - Dog , Pizza , Chipsy , Miranda , Sprite , Coca - Cola  , Woda mineralna i Sok . Trent szybko zdjął żyrandol i podał go mojej mamie a zamiast niego założył kule dyskotekową którą sam przytachał z Kansas . Tata Marii - Diego , przygotował dla nas oświetlenie , lasery i tego typu światła . Viktoria wystroiła wnętrze w moim stylu , kolorowo . Kamil i Patrycja ( Rodzeństwo ) przywieźli swój sprzęt do Miksowania muzy . Dzięki temu Angelika miała świetne wyposażenie . Eliza obiecała mnie umalować i wybrać strój .

- Dzięki Wam :) Ja teraz zmykam do pokoju Elizy aby się przygotować . -

Gdy weszłam do jej pokoju , moje zdziwienie było niezmierne , cały pokój zapchany był biżuterią , kosmetykami i ciuchami . Zaczeliśmy od kosmetyków . Po chwili Nastka była piękie umalowana . Ciuchy także były piękne . Była już 18.00 zaczeli się schodzić znajomi , moja mama posłusznie im otwierała , witała ich i zapraszała do salonu . Gdy byli już wszyscy , wyszła wraz z tatą do znajomych .

- Tututututuuuu idzie nasza 14-latka !- krzyknęła Eliza .

Anastazja wyszła z pokoju siostry , chłopaki jak to chłopaki , widząc taką laskę szybko zaczęli gwizdać i bić brawa , najbardziej Mikołaj . Wszyscy po kolei złożyli mi życzenia , najpiękniejsze Mikołaj , Nastusia przyznała że Miki potrafi pięknie mówić

- Chce abyś uśmiechała się codziennie, byś była osobą którą na prawdę jesteś , aby twe oczy co noc się śmiały , aby nikt nigdy nie musiał zmieniać Cię , abyś była sobą , po prostu sobą ! - krzyknął i szepnął na koniec - Bardzo mi się podobasz , nie chce tego zniszczyć , mam nadzieje że ja tobie też . I odszedł .

Zaczęła się impreza

- Marika , Iza chodźcie ! Okej , To Marika Moja najlepsza przyjaciółka a to Maria Moja 2 najlepsza przyjaciółka . - mówiła

- Hej , jestem Marika , a Ty to ta sławna Maria ? Dużo mi o tobie mówiono - mówiła uśmiechając się
- A co do ciebie Nastusia , mój prezent przyjdzie do Ciebie za kilka minut - mówiła
- Tak ?!?!? Chce to zobaczyć !

Po kilku minutach wszyscy zdziwieni zobaczyli w drzwiach ....

- Nie , nie , ni i i i e e e , nie wierze . Marika dziękuje , dziękuje to najlepszy prezent - krzyczała ucieszona

W drzwiach stał sławny na cały świat Zayn Malik z grupy 1D a to był dopiero początek , po jakiś 15 minutach pojawiła się reszta grupy , specjalnie dla mnie zaśpiewali ,, Kiss you " a potem ,, Happy B-Day Anastazja " pojawił się wielki tort , zdmuchnęłam 14 świeczek . Przez ten czas chłopaki śpiewali ,, One way or another " zaprosili Nastkę na scenę . Jej największym marzeniem było zaśpiewanie z One Direction . I tak się stało . Nagle chłopaki zaśpiewali wolny kawałek . Mikołaj poprosił Anastazję do tańca przed Trentem , ten ze złości stanął w kącie . Mówili coś do siebie , szeptali i oboje się śmiali .

Bawili się do późna , wszyscy zostali na noc . Nastka uznała że te urodziny były najlepsze .

Rozdział 3 ,, Dzień jak co Dzień "

Anastazja wstała dość późno , prawie się spóźniła do szkoły . Wyleciała do łazienki , którą akurat zajmowała Eliza .

- Eliza ! Wyłaź !!!! Szybciej zaraz się spóźnię . !!!! - wrzeszczałam waląc w drzwi .
- Przecież jest dopiero 7.00 , a my mamy na 9.00 - mówiła Eliza
- Tak ? Odwołali nam lekcję ? - spytałam
- Noo , 1 lekcja - WF . - mruczała niezadowolona Eli

Po tej wiadomości do Anastazji dotarło że nie ma się gdzie spieszyć . Weszła do kuchni , zastała Tatę , czytającego gazetę . Gdy zobaczył ją w jej niebieskich włosach , zdziwił się niezmiernie . Myślał że Eliza to wiadomo Ona jest taką lekką wariatką ale jego córeczka Anastazja ? Przecież jest wzorowa . Nie zamierzał nic mówić . Wrócił więc do czytania . Anastazja otworzyła lodówkę , jakiś serek , oliwki , i jakiś dżem truskawkowy . Zamknęła lodówkę i otworzyła szafkę wzięła płatki czekoladowe , miskę , i mleko które stało na stole . Zjadła śniadanie, wbiegła do łazienki , wzięła nowy tusz do rzęs , błyszczyk i korektor pod oczy i na pryszcze . Niestety jej uroda nie była idealna . Kilka razy pomalowała rzęsy , były długie i kuszące . Miętowy błyszczyk musnął jej wargi które stały się piękne i pełne . Otworzyła korektor pod oczy , jednym ruchem zamalowała cienie . Na pryszcze wzięła drugi i po chwili zamaskowała te najbardziej widoczne . Wzięła pierwsze lepsze niebieskie rurki , bluzkę " You are sweet, until I want to puke " i dżinsową kurtkę z ćwiekami . Rzuciła tylko ' Pa ' i wyszła . Na klatce schodowej spotkała Mikołaja .

- Hej
- Hej

Nastała cisza .

- Fanie było wczoraj , mam nadzieje że to powtórzymy - rzekł Mikołaj
- No super . Nie wiem w jaki sposób zjadłeś 5 Burgerów i 4 frytki , popiłeś 6 kubkami Sprita , Coli i Fanty
- Haha , ma się ten talent - krzyknął
- To jest nad zwyczajny talent ! Ja ledwo zjadłam jednego whoopera - wrzasnęłam
- Hehe .

Nagle dostałam sms od Trenta :

Trent : Hej kochanie , wejdziesz wieczorem na GG chce pogadać , Buziaki , Twój Trent .
Nastka : Spoko będę wieczorem .

- Fajny telefon , mam taki sam . Sony ...

- XPERIA Z - dokończyliśmy razem

- Zapomniałem Cię zapytać o numer telefonu . - szepnął
- Ok , zapisz . 649 *** ***
- Dzięki :) Zapisane , jeszcze zrobię ci zdjęcie . Ok , gotowe
- Spoko , teraz Ty mi podaj swój , a i zdjęcie :) - powiedziałam
- 621 *** ***

Przed wejściem do szkoły zauważyła Marikę szybko do niej podbiegła .

- Haha musimy powtórzyć wczorajszy dzień - wrzasnęła
- Nom a za 2 dni mam urodziny więc robie imprezę . Chce zaprosić Ciebie , Mikołaja , Nadie , Izabellę , i kilka moich przyjaciół z Kansas , Viktorie , Marię , Patrycję i Kamila . Może kogoś jeszcze . No wiesz oczywiście jeszcze Elizę :) - mruknęłam
- Haha spoko :)

Weszłam do klasy , minęła lekcja , dziś bardzo szybko .

- Hej , jestem Karolina , a Ty kimś nowym ? - spytała nieznajoma dziewczyna
- Siema , tak , nowa . Mam na imię Anastazja - powiedziałam
- Miło mi cię poznać , to moja koleżanka Angelika - przestawiła
- Super . Mam sprawę , któraś z Was umie miksować muzę ?
- Ja umiem , chętnie pomogę  - powiedziała Angela
- No bo wiesz robię Bibę w Sobotę i nie wiem co zrobić z muzą , a zapomniałam ! Zapraszam Was na moją domówkę w tą sobotę , jutro przyniosę zaproszenia wszystko w nim będzie :)
- Jasne że będziemy ! - krzyknęły razem .

Po kilku godzinach skończyły się lekcje , Nastusia szybko wróciła do Domu i weszła na komputer aby zaprojektować swoje zaproszenia . Weszła na Facebooka :

Marika K. Napisała :

@Anastazja Viks Uwielbiam Cię mała . <3 Ślicznie wyglądasz ;* Dziękuje za wczoraj . Mrymrymry ;p

a pod postem zdjęcie Mariki i Moje w Kinie <3 Było świetnie !


Ustawiłam je na tło . Jeszcze chwile posiedziałam na Fb i zeszłam z laptopa . Wzięłam się za lekcje . Minęła godzina , odrobione . Wzięłam tableta i zaczęłam oglądać ,, Pamiętniki z Wakacji " . Ten odc był super !
Dostałam Wiadomość na GG . :

Trent : Siema miśka , co tam ?
Nast : Elo , spoko wiesz :)
Trent : Przypominam że za 2-3 dni masz urodziny
Nast : Wiem , zapraszam Cię do mnie tu do L.A . Jutro zaproszenie będzie czekać u ciebie w skrzynce pocztowej
Trent : To super , na pewno przyjadę , takiej okazji nie można przegapić <3
Nast : Hehe , zapraszam też Marię i Viktorię , Patrycję i Kamila .
Trent : No to Git :) Mam nadzieje że nie zmieniłaś się w tą pustą lalkę w L . A
Nast : Nie zmieniłam się ale troszeeeeczkę inaczej wyglądam .
Trent : Mam się bać kotku ?
Nast : No nie wiem . Mogę ci wysłać zdjęcie
Trent : Ok .
 Nast :

Trent : O mój Boże , niebieskie włosy . Zdziwienie ;O
Nast : H3h3 :)
Trent : Ładnie ci w nich ;*
Nast : Dzięki :))
Trent : ZW .

Czekałam , ale nie wrócił . Więc weszłam na Fb :)

Dostępni :

Maria , Marika , Nadia , Mikołaj , Izabella , Viktoria , Karolina , Maks i Kamil

Maria : Hej
Nastk : Hej e
Maria : Jak tam ?
Nastk : dobrze a Tam ?
Maria : Też .
Nastk : Chciałabym Cię zaprosić na moje urodziny . Jutro moje zaproszenie bęzie w twojej skrzynce pocztowej :)
Maria : Dzięki :) Na pewno będę .. Ok zmyka Paaa
Nastk : Pa .

Odkąd przeprowadziłam się do L.A , Maryśka stała się dla mnie taka oschła . Przecież wie że jest moją przyjaciółką ;c Nie wiem co robić . Ok , za jakieś 30 min będzie 19.00 biegnę na pocztę wysłać zaproszenia .

FB :

Utworzono zaproszenie 14- stka Anastazji ! Będzie Zabawa :)

Zaproszono :
Karolina , Angelika , Marika , Maria , Nadia , Maks , Izabella , Viktoria , Patrycja , Mikołaj , Kamil , Eliza .

Przyjdzie : 12 osób .
Niezdecydowanych : 0 osób

Uff , wróciłam . :) Idę na kolację .

- Ola , kochani ! Dziś dzień Hiszpanii ! Dziś JEMY Sałatkę z Oliwkami , Serem , oregano i paapryką ! :) Do tego grzanki .

- O to może być dobre - krzyknęła Eliza

Nawet smakowało :) Myślałam że będę znów królikiem doświadczalnym Mamy ale dobrze było :D
Pooglądałam jeszcze telewizję , weszłam na komputer a potem poszłam spać . ....

Rozdział 2. ,, Niebieskie Włosy "

Na wszystkich lekcjach myślała o Mikołaju . Patrzyła na niego maślanymi oczami . Nawet nie zauważyła kiedy skończyły się lekcje i musiała wrócić do domu . Gdy wracała spostrzegła Mikołaja , szedł za nią już dłuższy czas . Weszła do klatki , a on za nią . Jej mieszkanie mieściło się na 4 piętrze . Popędziła szybko schodami , gdy stała przed drzwiami już go nie widziała .

- Ej Eliza , wiesz może gdzie mieszka Mikołaj ? - Spytałam ciekawie
- No mieszka w naszym blogu na 1 piętrze . - mówiła Eliza , nie zwracając uwagi na siostrę
- Dzięki .

Weszła na komputer , na GG i na facebooka :

FB : Zostałaś zaproszona do znajomych przez Mikołaja M.
FB: Zostałaś zaproszona do grupy ,, KLASA 1C "
FB : Zostałaś oznaczona w poście użytkownika Maria L.

Maria L . : Nie ważne czy jesteś daleko czy blisko zawsze będziesz moją przyjaciółką @Anastazja Viks

Musze skomentować ten post , Maryśka była moją najlepszą przyjaciółką w szkole w Kansas . Ale to za chwile .

Nowa wiadomość na GG :

Trent : Hej kotku , jak tam w nowej szkole ? :)
Nastka : Hej , no super . Mam już kilka koleżanek i kolegów .
Trent : Kolegów ? Mam być zazdrosny ? :p
Nastka : Nie , spoko .

W tej chwili pomyślała o Mikołaju , strasznie jej się spodobał ale nie chciała ranić uczuć Trenta , przecież oni byli razem od 1,5 roku .

Nastka : No dobra , schodzę , muszę się pouczyć i może wyjdę gdzieś z Mikołajem , Mariką i Izabella . Paa
Trent : Paa .

W tym momencie Eliza weszła do pokoju :

- Kochana mam farbę niebieską do włosów , chyba że się cykasz . - mruknęła
- Eee , nie wiem niebieska czy blond ? Aa spróbujmy niebieską

Po godzinie była gotowa , efekt był idealny . Nie było niczego do czego można by się przyczepić !

- Mamo , chce ci pokazać coś - szeptała , gdy nagle zdjęła kaptur , oczom jej mamy ukazała się burza niebieskich włosów . Jej mama nie była wzburzona , spoglądała bacznie na córkę ale po chwili się uśmiechnęła i powiedziała :

- To twoja decyzja córeczko , ufam ci w pełni !
- Dziękuje mamo !! - krzyknęła i wybiegła z kuchni .

Usłyszała telefon :

Marika : Siemka , idziesz z nami do galerii ?
Nastka : Spoko a kto idzie ?
Marika : Iza , Nadii , Mikołaj , Ja i kilku znajomych ze szkoły . No to co ?
Nastka : Jasne , przyjdziecie po mnie ?
Marika : Jasne , będziemy koło 18.00
Nastka : Ok , byee

Miała jeszcze godzinę , zaczęła wybierać ciuchy . Minęło kilka minut :

- Eliza ...
- Eliza !
- Eliza ?!
- ELIZA !!!!!!!!!!

- Nie wrzeszcz tak , czego kochana siostrzyczko ? - warknęła
- Pomóż mi z makijażem , przecież każdy wie że to ty robisz go najlepiej - podlizywała się Nastusia .
- Pochlebiasz mi , spoko pomogę . A gdzieś idziesz ? - spytała
- No idę z Mariką , Nadią , Izą , Mikołajem i kilkoma znajomymi z klasy do galerii . - paplała .
- Haha wiesz że idę z Wami ?
- Eeee , dzięki za info .

Makijaż wyglądał bardzo efektownie , kolorowy , ale lekki . Anastazja nie chciała wyglądać jak Weronika z jej klasy, która ma tone tapety na twarzy . Podkreślone oczy , i usta . Na dodatek Eli zrobiła jej piękną fryzurę .

- Dzięki siostrzyczko - krzyknęła i przytuliła siostrę po czym wybiegła z pokoju do łazienki .

Eliza była już ubrana i gotowa . Obie wbiegły do kuchni , szybko przekąsiły tosty i znikły za drzwiami .
Mama zaczęła je nazywać kolorowe siostry bo obie miały różne kolory włosów .

- Ejeje ale laski - krzyknęła Marika
- Haha przestań - powiedziała Eliza
- Ona bardzo dobrze wie co mówi :) - wtrącił cicho Mikołaj

Anastazja przez chwile utonęła w jego pięknych oczach . Gdy się ocknęła , zauważyła Elizę , miała taki sam wzrok jak ona przed chwilą . Stało się to podejrzane ponieważ Nastka nie chciałaby rywalizować o chłopaka ze swoją siostrą . To by było niedorzeczne .

- Dobra idziemy , czy wolicie tak stać ? - mówiła znudzona Nadia
- Idziemy !

Galeria była niedaleko , kilka ulic dalej . Postanowiliśmy iść na film do kina .

- Okej może ostra akcja - krzyknął znajomy ze szkoły
- Niee , nie lubię tych filmów - wtrąciła Izabella
- Oo , wiem ! Idziemy na Piękne istoty ?

Wszyscy się zgodzili , więc po chwili już siedzieli w sali nr 12 z pudłem popcornu . Eliza i Nastusia za wszelką cenę chciały usiąść koło Mikołaja . Udało im się , Eli po prawej a Anastazja po lewej .

Po 2 godzinach seansu i 10 pudłach popcornu dla wszystkich , uznaliśmy że jesteśmy niedojedzonymi dziećmi i wpadliśmy do Burger Kinga .

- Co zamawiasz ? - spytał mnie Mikołaj
- Chyba wezmę małego whoopera , tak samo ja Eliza co nie siora ? - szturchnęłam ją łokciem
- No jasne !

Zrobiłam naszej paczce zdjęcie i od razu wrzuciłam na Fejsa  :

Anastazja Viks : Najlepszych przyjaciół poznaje się w Burger Kingu !

Po chwili skomentowała to Maria :
Widzę że masz już nowych przyjaciół , nie smuć się , nie będzie mi cię brakować . :c

Nagle posmutniałam , przecież Maria zawsze będzie moją najlepszą przyjaciółką ale nic nie poradzę że mam też innych w L. A . nie będę stać samotna jak słup soli . .

Około 22.00 byłam już w domu , siedziałam jeszcze na komputerze i dodawałam zdjęcia z wypadu do Kina .

Facebook : Album ,, Wypad z przyjaciółmi " został dodany .

Po kilku minutach pokazał się 1 komentarz Mariki :

 Marika : Haha , Mikołaj M. Poker Face . xd

Mikołaj : Marika , czy to nie Ty dostałaś świra i latałaś po całym kinie z pudelkiem po popcornie na głowie wołając ,, Jestem POPCORNOWY potwór !!! "

Marika : No ale co jak Iza zjadła mi Popcorn no to co ?

Iza : Ej odwal się ode mnie , sama go wsunęłaś jak odkurzacz !

Marika : Haha dobra , to nie Ty , TO ELIZA !

Eliza : Weź się ogarnij Marika , nie możesz się pogodzić z Tym że |zabrakło ci kasy na 3 pudło Popcornu ! Hahahaha.

Ich konwersacja trwała do 23.00 .

Nagle dostałam wiadomość od Trenta na Fb :

Trent: Hej , jak tam ?
 Nastka : spoko , szkoda mi tylko Mikołaja ...
Trent : Czemu ?
Nastka : Przegapił przez nas pół filmu bo wysyłałyśmy go po popcorn
Trent : Najwidoczniej do tego tylko się nadaje
Nastka : Wcale nie !

Wyłączyłam komputer i poszłam spać ...

Rozdział 1 ,, Mikołaj "

Dzień 2 , 15 stycznia

Dzień w nowej szkole był spoko , wszyscy byli straasznie mili . Oprócz Weroniki , ale w każdej szkole jest jakaś primadonna . Marika jest super ! Tak samo Izabella . Obie są świetne , zakręcone i w ogóle zajefajne . Mam nadzieje że się zaprzyjaźnimy :)

Anastazja wstała , chciała zrobić wrażenie w nowej szkole więc ubrała ulubione legginsy Galaxy , różowe Trampki , białą bandamkę , oraz bluzkę ' LoVe ' . Swoje długie czarne włosy spięła w kłosa . Na końcu poprawiła grzywkę i zeszła na śniadanie .

RODZINA : 

Tata : Wiecznie zapracowany , bardzo kocha swoje córki lecz ma dla nich zbyt mało czasu . Pracuje w agencji reklamowej . W domu bywa rano i wieczorem . Rzadko się go widuje . Jest dumny oraz bywa uparty ale w głębi serca kocha całą rodzinę i nie chce jej stracić .

Mama : Wieczna artystka , pisze poezję , maluje , śpiewa i tańczy . Ma duszę artysty . Kocha gotować choć nie zawsze się jej udaje . Często truje rodzinę , przechodząc na ciągłe ' ZDROWE ' diety . 

Siostra Eliza : Uwielbia swoją gitarę , oraz kocha projektować modę . Często sprzecza się z Anastazją o to że ciągle pożycza jej ciuchy i nie oddaje . To samo z kosmetykami . Jest w takim wieku jak jej siostra , uczą się w tej samej klasie ale obie mają oddzielne grupy znajomych . 

Anastazja : Jest bardzo kreatywną osobą . Kocha taniec i śpiew . To łączy ją z jej mamą i siostrą . Często kłóci się z Tatą . Lecz wie że On ją kocha . Bardzo łatwo zdobywa przyjaciół . Jest energiczna , miła i zabawna . Jest dobrą uczennicą . Trudno jej się przyzwyczaić do nowej szkoły bo cały czas była przenoszona . Chce stworzyć prawdziwy dom w L.A . Kocha zwierzęta . 



- Tulululululululululu .... Dziś na śniadanie Omlet z papryką , avocado oraz Cukinią !
- O blee , mamo nie chce puścić pawia na 1 lekcji - krzyknęłam
- Niewdzięczne dziewczyny ! - rzuciła focha mama - czyli będziecie musiały jeść płatki !
- Oł jeeeee ! - krzyknęła Eliza
- Ty jędzo ! Oddawaj czapkę . Oddaj !!! - rzuciłam się na nią
- Haha ja lepiej w niej wyglądam . - rzuciła znienacka
- Chyba Cię pogięło ! - zaczęłam ściągać jej czapke z głowy .
- Zostaw zaraz mi włosy wyrwiesz - krzyczała

Zdziwienie wzrosło gdy zobaczyliśmy co Eliza ma pod czapką .

- Tadaa .. eeee.... - mrukneła
- Haha no to ci się dostanie . Skruuucha ! - wrzasnęłam
- Zamknij się ! - odkrzyknęła
- Zmuś mnie .

Jej różowe włosy wstrząsnęły rodziną . Mi się nawet podobały , ale Tacie nie . Powiedział że idzie do pracy i  wyszedł . On zawsze zostawia wszystko na głowie mamy .

- A wiesz nawet ładny kolor - mruknęła mama
- Co ???!?!?!!? - zdziwienie Anastazji nie miało końca , tak to mama by się wydarła co ona robi a tu takie hece .

Wyszłyśmy do szkoły .

- A wiesz powiem że nawet ładne :) Też sobie takie zrobię ale niebieski ! - powiedziałam
- Dzięki siostra . Niebieskie ? Hmm , będą ładne . Pomogę ci :P - krzyknęła i pobiegła do swoich znajomych

Anastazja zauważyła Marikę i Izabelle . Szybkim krokiem kierowała się w ich stronę .

- Hej , ale wystrzałowo się ubrałaś Nastka ! - powiedziała z nutką zazdrości na twarzy
- Znowu zaczynasz o ciuchach ? No siema , chodź idziemy na lekcje . - powiedziała Iza i wzięła nas za ręce .

Gdy weszłam do klasy zauważyłam nowego chłopaka , miał brązowe włosy , niebieskie oczy . Był ubrany w czarną bluze z napisem ' Boy ' . W ręku trzymał telefon .

- Halo ? Ziemia do Nastki ! - krzyknęła Marika
- Sorki , zapatrzyłam się ... To ktoś nowy ? - spytała
- Niee , to nasz chorowity kumpel Mikołaj , a co ? - spytała z lekkim uśmieszkiem
- Nie nic .

Minęła lekcja .

- Nie było Nadii .
- No ale jak mniemam będzie tu za 3...2..1 ...

- Jestem , która godzina ? - spytała zziajana nieznajoma .
- Jest 10.40 - powiedziała Anastazja
- Czy my się znamy ? - spytała Nadii .
- Nie , wczoraj doszłam do Waszej klasy , siedze z Izabellą - mówiła
- Iza ! Miałyśmy razem siedzieć . - krzyknęła w złości dziewczyna

- Cicho !
- Widziałyście gdzieś Elizę ? - zapytała Nastka
- Nie , idź poszukaj jej na stołówce . - powiedziała Marika

Poleciałam na stołówkę .

- Siostraaa , kto to jest ten Mikołaj ? - spytałam zalana potem
- Mikołaj ? A co ? Zabujana ? Uuuuu - mówiła złośliwie
- Eli no mów
- Ok , Mikołaj bywa tajemniczy ale jest wulkanem energii . Ma własne auto . Jego rodzice są dziani ale nie mają czas dla niego .
- Dziękujeee - ucałowałam ją w policzek i pobiegłam w stronę sklepiku .

Nie wiem jak to się stało ale wylądowałam na Mikołaju , był ode mnie wyższy .

- O sorry .
- Spoko . Jestem Mikołaj A Ty jak mniemam Anastazja - szepnął
- Tak , miło mi Cię poznać . Skąd jesteś ? Ja z Kansas się przeniosłam
- To fajnie . Ja też z Kansas . Okej muszę zmykać zaraz będą lekcje .
- Jasne .

Tak zaczęła się przyjaźń Nastusii z Mikołajem .

_____________________________________________________________________________

Mam nadzieje że Wam się spodoba :)

Prolog

Przeprowadzam się z Kansas do Słonecznej Californi , zostawiam tu przyjaciół , szkołę , rodzinę . Zamieszkam w L.A . Nowa przygoda , Nowy świat . Czy się przyzwyczaję że będę mieszkać w tak odległym miejscu do mojego rodzinnego domu ? Pytanie nie daje mi myśleć . Zostawiłam Marię , Viktorie , i mojego kochanego Trenta . Chciałabym ich zabrać , spakować do mojej Walizki . .

Dzień 1 , Szkoła w L.A :

" Ehh , tylko się nie zbłaźnij ! Oddech " - myślałam
Dyrektorka zaprowadziła mnie do klasy , na początku wyglądała jak wygłodniały wielkolud . Miała z 2 metry !

- Kochani to Wasz nowa koleżanka z Klasy . Przedstaw się , i prosze zaakceptujcie ją . Przebyła droge aż z Kansas !
- Hej , Jestem Anastazja .

Moją uwage przykuła dziewczyna ubrana w kolorowy sposób , strasznie energiczny i stylowy . Od razu uśmiechnęła się do mnie i ruchem dłoni wskazała miejsce koło siebie .

Siema , jestem Izabella , ale weź mów mi Iza - szepneła .

Była ona średniego wzrostu blondynką o niebieskich oczach . Miała bardzo długie włosy , oraz dlugię nogi . W piórniku miała schowany telefon i pisała z jakąś Mariką na Fejsie .

- " Ta nowa mi się podoba , może być fajna . " - pisała
- " No wiesz , mi też się podoba , a jaką ma torebkę ! *.* "
- " Blablabla , TY tylko  torebce " - odpisała i schowała telefon .

Nagle zadzwonił dzwonek , ledwo wyszłam z przerwy , wszyscy rzucili się z pytaniami : ,, Skąd jesteś ? "
,, Masz świetną bluzkę , gdzie kupiłaś ? " itp .

- Haha , bluzka z Lumpeksu pewnie - Jestem Weronika , i już widać że do nas nie pasujesz .
Widać na oko że była dziana , i się rządziła . Mi to nie przeszkadza .

- Elo , Jestem Marika . Chcesz to razem z Izabellą oprowadzimy Cię po szkole :)
- Jasne , będzie mi miło

Najpierw poszłyśmy do stołówki .

- Nigdy nie jedź w czwartki , chyba że chcesz siedzieć w toalecie cały dzień , nie polecam - mówiła Marika

Potem sala gimnastyczna , Klasy , Zaplecze , i inne miejsca .

Zadzwonił dzwonek , wszyscy udali się na lekcje . Nie jest tak źle w tej szkole . Będzie dobrze !

__________________________________________________________________________

Macie prolog <3